(Nie)porządki na stadionie

Miesiąc temu odnotowaliśmy niefrasobliwe zachowanie zawodników i sympatyków klubu SHR, którzy nikogo nie pytając o zgodę, urządzili sobie balangę na placyku przy świetlicy. Prezes, p. Daniel Kaniewski, twierdził. że była to impreza prywatna i klub nie ma z nią nic wspólnego, adminowi groził sądem za rzekome szkalowanie. Ale zniszczony fragment ogrodzenia kazał naprawić.

Co się zmieniło? Jest 14 maja 2015, godz. 17:15. Na stadionie nie ma żadnego gospodarza, czy choćby kogoś z zarządu klubu, ale działają spryskiwacze. Dla dzieci jest to okazja do zabawy, jednak nie mogą wejść na stadion, bo na bramach i furtkach wiszą kłódki. Oczywiście ich to nie powstrzymuje, bo przełażą przez płot, jak to dzieci. I oczywiście go niszczą.

  • 0101
  • 0202
  • 0303
  • 0404
  • 0505
  • 0606
  • 0707
  • 0808

Simple Image Gallery Extended

 

fotowoltanika
Designed by Web Design Sinci Powered by Warp Theme Framework