Wojcieszyce swoim dzieciom
Tempo było ekspresowe: w środę 29 czerwca Rada Sołecka dowiedziała się, że - podobnie jak we wszystkich innych wsiach gminy Kłodawa - wojcieszycka świetlica ma być zamknięta w okresie wakacji i postanowiła coś z tym zrobić. W czwartek była już konkretna decyzja, że nie zostawimy nasze dzieci samym sobie i utrzymamy działalność świetlicy siłami sołectwa, choć oczywiście będziemy liczyć na pomoc instytucji gminnych. W poniedziałek 4 lipca rozpoczęliśmy Akcje Lato.
Jeszcze rano wydawało się, że imprezę trzeba będzie przeprowadzić w sali GOK, bo padał deszcz i mocno wiało. Po południu wypogodziło się na tyle, że można było skosić trawę i ustawić trochę sprzętu.
Inauguracja Akcji Lato miała charakter dość skromnego i w znacznej mierze improwizowanego festynu. Ludzi przyszło całkiem sporo, głównie dzieci, ale też wielu rodziców skorzystało z zaproszenia. Najmłodsi uczestnicy przyjechali w wózeczkach.
Jak przystało na oficjalną, bądź co bądź, uroczystość, były przemówienia. A dokładnie dwa. Najpierw pani Sołtys powiedziała o tym, kto, co, po co oraz dlaczego podjął się pracy z dziećmi w okresie wakacji, a także zaapelowała do wszystkich, którzy mogą pomóc, o włączenie się do akcji. Potem głos zabrał dyrektor GOK, który poinformował o imprezach zaplanowanych na lato.
I poszło. Z głośników leciała muzyka, kto chciał, ten tańczył, kto chciał grał w piłkę plażową, najpierw siatkową, a następnie nożną. Odbyło się parę konkursów dla dzieci, potem rozpalono ognisko, a w tzw. międzyczasie zostały upieczone kiełbaski, którymi zostali poczęstowani wszyscy uczestnicy imprezy. Pod sam koniec pojawiła się jeszcze jedna, nieplanowana atrakcja, bo został uruchomiony system podlewania boiska.
Okazało się, że nie trzeba było długo czekać na pojawienie się sponsorów. Są pierwsze wpłaty pieniężne i pomoc rzeczowa. Ciekawe, że choć mieliśmy zamiar publikować listę ofiarodawców, oni poprosili, żeby tego nie robić. Mówią, że pomagają, bo widzą taka potrzebę, a nie dla zyskania popularności.
Jakaś dziwna wieś, te Wojcieszyce...
Następnego dnia, czyli we wtorek, 35 wojcieszyckich dzieci pojechało autobusem do Kłodawy na przedstawienie pt. "Pinokio" zaprezentowane przez grupę teatralną ART.-RE z Krakowa.
